dla niesłyszących

mdk swinoujscie logo

Biuletyn Informacji Publicznej

Serdecznie zapraszamy do Miejskiej Galerii Sztuki Współczesnej ms44, na otwarcie wystawy malarstwa, krakowskiego artysty, Grzegorza Wnęka, 7 maja o godzinie 18.00. Wstęp wolny.

Figura w metafizycznym domu

Grzegorz Wnęk | Malarstwo, rysunek

Galeria Sztuki Współczesnej ms44

Świnoujście ul. A. Krajowej 13

Wystawa potrwa od 7 maja do 24 czerwca 2022r.

Kurator | Andrzej Pawełczyk

Na wystawie, w Galerii Sztuki Współczesnej ms44, prezentujemy głównie obiekty malarskie i klasyczne formaty malarskie, Grzegorza Wnęka, wykonane w większości w technice olejnej, uzupełnione o rysunki na papierze, malarskie szkice, notatki i zdjęcia. Dwadzieścia obrazów z obrazowanego cyklu „Figura w metafizycznym domu”' zostało uzupełnione wcześniejszymi pracami artysty. Wystawie towarzyszy folder z tekstem Grzegorza Wnęka i kuratora wystawy Andrzeja Pawełczyka.

O cyklu twórczym, jego prezentacji i procesie który do niej doprowadził pisze sam artysta: „ Pracując nad tym projektem, inspiracje czerpałem z szeroko pojętej sztuki figuratywnej, od polskiej figuracji, przez malarstwo hiszpańskie (Miquel Barceló), meksykańskie (Diego Rivera, Frida Kalho), po twórczość prymitywistów. Interesowałem się motywami religijnych figur zaczerpniętych zarówno z polskich starych kościołów i cerkwi, jak i z kościołów w Andaluzji, gdzie szukałem ciekawych dla mnie obrazowań motywu przemijania i śmierci. Fascynowała mnie szczególnie tożsamość figury związanej z tradycją chrześcijańską. Podczas oglądania różnych wizerunków, zwłaszcza średniowiecznych i barokowych obrazowań chrześcijańskich, widziałem rolę figury w kształtowaniu siły wyrazu tego motywu. To, na co zwróciłem uwagę, to zespolenie realizmu, a nawet naturalizmu przedstawień i pewnego przerysowania formalnego zmierzającego do skumulowania emocji z obrazowaniem cierpienia. Problem znany, lecz dla mnie szczególnie pociągający. Wizerunek czy to płaczącej Maryi, czy skrwawionego Chrystusa jest nienaturalnie realistycznym ponadczasowym i uniwersalnym obrazem cierpienia. Tym uniwersalnym obrazowaniem można się osłonić jak tarczą, jak środkiem przeciwbólowym. Wreszcie te obrazowania stały się dla mnie powodem do refleksji nad własnym doświadczeniem.”

Prace malarskie Grzegorza Wnęka, wyrastają z takiego głębokiego sprzeciwu, wobec tracenia. Płaszczyzny płócien, nasycone wanitatywnymi symbolami, nie unikające odniesień kulturowych zaczerpniętych ( jak pisze sam artysta ) z kręgu twórczości hiszpańskiej (Miquel Barceló), i meksykańskiej (Diego Rivera, Frida Kahlo). Są wyraźnie i głęboko osadzone w ontologii, powodującej że Ciało biologicznego chleba zmienia się poprzez taką narrację w mistyczne ciało sacrum. A biologia malarskiej Formy, ożywa ponownie w eschatologicznej przestrzeni. Twórczej formule buntu, niezgody, najmocniej służy ekspresyjny język Nowej figuracji, neoekspresjonizmu, czerpiącego z tradycji swojego niemieckiego XX-wiecznego poprzednika. Prowadzony w tym języku twórczy dialog ( bo obrazy Wnęka, zmuszają do interakcji ), uczyniły malarski alfabet artysty uniwersalnym, i jednocześnie osobistym w jego eschatologicznym wymiarze. James Sidney Ensor, Chaïm Soutine czy Emil Nolde, definiując dramat biologii ciała, zapewne zaakceptowaliby „maskę serca” natłoczoną w malarskich przedstawieniach Wnęka. Przecież postimpresjonistyczna praca Ensora „Portret artysty otoczonego maskami”, jest nośnym i wielokrotnie powielonym przykładem użycia maski jako symbolu ludzkiego życia. Jednak stwierdzenie że jest ona, zarówno: martwa, zwęglona czy krwawiąca, personifikacją otwartej twarzy, prowokuje pytanie. O to co kryje? Czy twarz Kalibana, czy transcendencję?

Kurator ms44 Andrzej Pawełczyk

Projekt: Figura w metafizycznym domu, zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Grzegorz Wnęk

Urodzony w 1974 roku we Frysztaku.

Artysta malarz, absolwent Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie, dyplom obronił w pracowni prof. Stanisława Rodzińskiego w 1999 roku. Doktor habilitowany, profesor ASP, prowadzi Pracownię Rysunku na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie. Stypendysta MKiS 1998/1999, MKiDN 2006, programu MKiDN Młoda Polska 2007, MKiDN 2021. Nagroda Grand Prix 36. Ogólnopolskiego Konkursu Malarstwa Współczesnego Bielska Jesień 2003. Finalista konkursu „Obraz Roku” im. Ewy Świtalskiej, Warszawa 2005. Wyróżnienie honorowe na VI Triennale Sztuki Sacrum w Częstochowie, 2006. III nagroda IV Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Leona Wyczółkowskiego, Bydgoszcz 2020.

Jego prace zobaczyć można m.in. w zbiorach Lubuskiej Zachęty w Zielonej Górze, BWA Bielsko-Biała, BWA Krosno, Frissiras Museum w Atenach.

WYSTAWY INDYWIDUALNE (WYBÓR)

2021 – „I to chyba łzy…”, Otwarta Pracownia, Kraków;

2019 – „Efemerydy”, Suwalski Ośrodek Kultury, Suwałki;

2018 – „Przestrzenie figury”, Centrum Sztuki Współczesnej „Solvay”, Kraków;

2016 – „Grzegorz Wnęk – Malarstwo”, TO TU, sala wystawowa Stowarzyszenia Promocji Kultury i Sztuki „Pogranicze”, Rzeszów; „Grzegorz Wnęk – Obrazy”, Wojewódzka Biblioteka Publiczna, Kraków;

2015 – „Spięcie”, Miejska Galeria Sztuki, Częstochowa;

2014 – „20 obrazów z figurą w tle” – malarstwo, Biuro Wystaw Artystycznych, Piła; „Malarstwo Grzegorz Wnęk”, Galeria Wspólna, Bydgoszcz;

Grzegorz Wnęk, Liście z wilgotnych drzew”, Otwarta Pracownia, Kraków;

2012 – „Maszyneria”, Galeria Cztery Ściany, ASP Kraków; „Osoby”, Opera Krakowska;

2011 – „Coincidentia oppositorum”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków; „Malarstwo”, Biuro Wystaw Artystycznych, Krosno;

2010 – „The artist’s eye. Grzegorz Wnęk”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja;

2009 – „Malarstwo”, Biuro Wystaw Artystycznych, Rzeszów; „Wizja lokalna”, Galeria Grodzka 42, Kraków;

2008 – „Malarstwo”, Galeria Nautilus, Kraków;

2006 – „25 obrazów”, Galeria Senatorska, Warszawa;

2005 – „Energia, przestrzeń, czas”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków;

2004 – „Malarstwo”, Galeria Dominika Rostworowskiego, Kraków;

2003 – „Kadry z codzienności”, Galeria Krytyków Pokaz, Warszawa;

Malarstwo”, Biuro Wystaw Artystycznych, Kielce;

2002 – „Obrazy”, Biuro Wystaw Artystycznych, Sandomierz;

2001 – „Codzienność”, Kunstlerhaus, Cuxhaven, Niemcy.

WYSTAWY ZBIOROWE (WYBÓR)

2021 – „Arka nadziei artystów”, Art Meeting Tomaszowice 2021, wystawa towarzysząca jubileuszowi 110-lecia ZPAP, Dwór w Tomaszowicach;

2021 – „Art_przecięcia Teatru Siemaszkowej. Wokół poezji, malarstwa, teatru i muzyki”, Biuro Wystaw Artystycznych, Krosno;

2021 – „Art_przecięcia Teatru Siemaszkowej. Wokół poezji, malarstwa, teatru i muzyki”, Miejska Biblioteka Publiczna SCK w Mielcu;

2021 – „Pieśń na Pieśniami”, Galeria Pory Roku, Lwów, Ukraina; Czerniowieckie Muzeum Sztuki,

Czerniowce, Ukraina; Muzeum Nikifora, Krynica-Zdrój;

2020 – „Ecce homo”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków;

2019 – „Relacje” w ramach Krakowskich Spotkań Artystycznych – DIALOGI 2019, Pałac Sztuki, Kraków;

2018 – Grunwald-ART, Galeria Pod Belką, Nidzica – Zamek;

New Horizons in Painting II. The Unpredictability of Ideas”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja;

Architektura sztuki. Przestrzeń wnętrza. Konfrontacje”, Muzeum Miejskie w Żorach, Muzeum Ognia, Żory; „Miejsce w czasie”, druga edycja, Muzeum Archidiecezjalne, Rzeszów;

Pejzaże pamięci – tradycja”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków;

2017 – II Bożonarodzeniowy Salon ZPAP OK. Malarstwo Rzeźba Grafika, Pałac Sztuki, Kraków;

Architektura Sztuki. Przestrzeń Wnętrza”, Galeria Kotłownia Politechniki Krakowskiej, Kraków;

Krakowskie Spotkania Artystyczne 2017 – Konfiguracje. Malarstwo Rzeźba Rysunek, Pałac Sztuki,

Kraków; „Vanitas”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków;

Wiśniowa pachnąca malarstwem”, Galeria ICN Polfa, Rzeszów;

Grunwald-ART 2017, Galeria Marszałkowska, Olsztyn;

2016 – „Bez tytułu, olej na płótnie”, Miejska Galeria Sztuki, Częstochowa; Biuro Wystaw Artystycznych, Rzeszów; Biuro Wystaw Artystycznych, Kielce;

Hommage a Still Life”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków, 2016;

Kraków – Warszawa – Punkty widzenia”, Galeria Kazimierz, Kraków, 2016;

2015 – „Abstraction/Figuration Cracow Contemporary Painting”, Szentendrei Régi Művésztelep és

Galéria / MANK Galéria, Szentendre, Węgry;

Bez tytułu, olej na płótnie”, Biuro Wystaw Artystycznych, Olsztyn;

ARTSHOW 21, Galérie Provinčný dom v Starej Ľubovňi, Stara Lubovnia, Słowacja;

Wiśniowa pachnąca malarstwem” Galeria ICN Polfa, Rzeszów; Filharmonia, Rzeszów; Bożonarodzeniowy Salon ZPAP Okręgu Krakowskiego, Pałac Sztuki, Kraków;

2014 – Grunwald-ART, Zamek w Trokach, Troki, Litwa;

Painting III (2000–2015), Frissiras Museum, Ateny, Grecja (2014/2015);

2013 – „The Deceit of the flesh”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja;

Municipal Art Gallery of Chania, pokaz kolekcji Frissiras Museum, Chania, Grecja;

2012 – „Face to face”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja; Art meeting, Tomaszowice; Uczta u Mistrzów, Pałac Sztuki, Kraków;

2011 – Salon 100-lecia ZPAP, Bunkier Sztuki; „Teraz sztuka”, Parlament Europejski, Bruksela, Belgia;

2011 – wystawy grupowe, Thanassis Frissiras Gallery, Ateny, Grecja;

2010–2011 – „Naked truth”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja;

2009 – „Positionen der Polnischen gegenwartskunst”, PackHof Museum Junge Kunst, pokaz kolekcji

Lubuskiej Zachęty Sztuki Współczesnej, Frankfurt nad Odrą, Niemcy;

2008 – „The new Force of Painting”, Frissiras Museum, Ateny, Grecja;

Lubuska Zachęta Sztuki Współczesnej, pokaz kolekcji, Biuro Wystaw Artystycznych, Zielona Góra;

2007 – „Dekalog”, Pałac Sztuki, Kraków; Europejskie Dni Dziedzictwa, Galeria Nautilus, Kraków;

2006 – VI Triennale Sztuki Sacrum, Biuro Wystaw Artystycznych, Częstochowa;

2005 – „Figuracja odnowa”, Związek Polskich Artystów Plastyków, Lublin;

Don Kichot”, Muzeum Narodowe, Kamienica Szołayskich, Kraków; Kowno, Litwa; „Obraz Roku 2004” – finałowa setka, Królikarnia, Warszawa;

2004 – „Bachantki”, Biuro Wystaw Artystycznych, Olsztyn; Teatr Wielki, Warszawa;

13 malarzy z Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie, Akademicka Galeria Sztuki MBWA,

Nowy Sącz; Galeria MBWA, Krynica; Galeria Malarstwa ASP, Kraków; Galeria Zamkowa,,, , Chateau

de Saint-Auvent, Francja; „Bigaj, Kubiak, Nowak, Wnęk”, Centrum Sztuki Współczesnej „Solvay”, Kraków;

2003 – „Ryba, Bacon i ćwierć wołu”, Galeria ZPAP Pryzmat, Kraków;

36 Ogólnopolski Konkurs Malarstwa Współczesnego – Galeria Bielska BWA, Bielsko-Biała;

1999 – Biennale malarstwa „Bielska Jesień”, Galeria Bielska, Bielsko-Biała; Bałtycka Galeria Sztuki

Współczesnej, Słupsk;

1999 –„Kontrapost” (Rafał Borcz, Rafał Pacześniak, Wilhelm Sasnal, Grzegorz Wnęk), Dominik

Rostworowski Gallery, Kraków.

Blaue Reiter, czwarty jeździec

I widziałem, a oto siwy koń, a temu, który na nim siedział, było na imię Śmierć, a piekło szło za nim; i dano im władzę nad czwartą częścią ziemi, by zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez dzikie zwierzęta ziemi.” (1)

Dramat biologii, wyrażany malarskim gestem, nierzadko wyrażającym bezradność wobec biologicznego determinizmu, w przypadku nowych szkiców, rysunków i obrazów Grzegorza Wnęka, prowadzi, nie tylko odbiorcę, ale i samego artystę, do granicy. Po przekroczeniu której, powtarzalność formalnych środków artystycznych przeradza się w świadomość kształtu biologicznego procesu i jego zrozumienie. Choć nie zawsze akceptację dla deterministycznego continuum w którym przyszło artyście ( podobnie jak i innym ludziom), uczestniczyć.

Każdy, świadomy twórca, zliczający nieskończoność, spełnia się w wierności sobie i konsekwentnym poszukiwaniu ontologicznego sensu, ukrytego w codzienności. Wtedy jednak, nieuchronność powielania, ciągłość narastania, ale też tracenia, zmusza artystę do gestu niezgody, buntu wobec rzeczywistości.

Prace malarskie Grzegorza Wnęka, wyrastają właśnie z takiego głębokiego sprzeciwu, wobec tracenia. Płaszczyzny płócien, nasycone wanitatywnymi symbolami, nie unikające odniesień kulturowych zaczerpniętych ( jak pisze sam artysta ) z kręgu twórczości hiszpańskiej (Miquel Barceló), i meksykańskiej (Diego Rivera, Frida Kahlo). Są wyraźnie i głęboko osadzone w ontologii, powodującej że Ciało biologicznego chleba zmienia się poprzez taką narrację w mistyczne ciało sacrum. A biologia malarskiej Formy, ożywa ponownie w eschatologicznej przestrzeni.

Twórczej formule buntu, niezgody, najmocniej służy ekspresyjny język Nowej figuracji, neoekspresjonizmu, czerpiącego z tradycji swojego niemieckiego XX-wiecznego poprzednika. Prowadzony w tym języku twórczy dialog ( bo obrazy Wnęka, zmuszają do interakcji ), uczyniły malarski alfabet artysty uniwersalnym, i jednocześnie osobistym w jego eschatologicznym wymiarze. James Sidney Ensor, Chaïm Soutine czy Emil Nolde, definiując dramat biologii ciała, zapewne zaakceptowaliby „maskę serca” natłoczoną w malarskich przedstawieniach Wnęka. Przecież postimpresjonistyczna praca Ensora „Portret artysty otoczonego maskami”, jest nośnym i wielokrotnie powielonym przykładem użycia maski jako symbolu ludzkiego życia. Jednak stwierdzenie że jest ona, zarówno: martwa, zwęglona czy krwawiąca, personifikacją otwartej twarzy, prowokuje pytanie. O to co kryje? Czy twarz Kalibana, czy transcendencję?

Malowanie jest żywiołem: ekspresja formy, dynamiczna kompozycja, malarskie splatanie farby, smugi impastów, gorączka emocji. Można się w nim zatracić. Tak jak zatraca się w nim Grzegorz Wnęk, tworząc opowieść o własnym „Domu w ogrodzie”, zamkniętej utopijnej przestrzeni. To opowieść, którą przed upadkiem w figurę postmodernistycznego Kalibana, chroni jedynie jej transcendentalne doświadczanie. To szczególnie ważne, wiek XX i początek XXI, jak żaden inny okres w historii, uwydatnił nieuniknione konsekwencje spełnionej modernistycznej Utopii. Neoliberalizm, który wypełnił bolesną pustkę, po wielkich projektach inżynierii społecznej, z upływem czasu stał się coraz bardziej niejednoznaczny. Kulturowa homogenizacja powoduje, że „ziemia obiecana” nie jest już wizją religijną czy celem „inżyniera dusz”, a przestrzenią szczęśliwego konsumenta. Współczesny Kaliban, traktujący własne ograniczenie jako przymiot, żyje wśród pozbawionych wartości, ale nieskończenie barwnych i błyskotliwych, „znaków rzeczywistości”. Na globalnym śmietniku porzuconych ideologii, figurek zapomnianych idoli, splątanych kierunków w kulturze i zużytych prądów intelektualnych.

Ten współczesny, swoisty „cabinet of curiosities”, abstrakt historii pełen artefaktów mass-kultury, postrzegany przez sztukę będącą swoistym oculusem, może być oczywiście wartością samą w sobie jako autorski, ikonograficzny zbiór pojęć powiązanych z utopią. Generalnie jednak stał się projekcją tego, co nadchodzi, potwierdzającą rozedrganie porządku świata.

Relatywizm, uwodzący łatwością formułowania odpowiedzi, jaką daje toporny manicheizm, stał się religią świata i współczesnej kultury masowej. Jest to jednak łatwość sprzedaży w supermarkecie, gdzie czerpie się przyjemność nie „z samego dzieła sztuki, lecz języka, który to dzieło sztuki określa, traktującego się (język) jako dzieło sztuki samo w sobie”, jak twierdził E.H. Gombrich.

Być może odpowiedzią na powyższe, jest wyrażona w obrazach Grzegorza Wnęka, “spełniona utopia małych rzeczy”. Czyli opowieść o przedmiotach, figurach, symbolach, tak trwale obecnych, banalnych, nudnych, nie niosących w sobie od dawna już żadnych nadziei, że pozbawionych istotnej treści. Symbolach pozornie pustych, których afirmacja daje przeczucie “tamtej” strony. W twórczości Wnęka możemy je ponownie czytać, jako złożoną opowieść o prostych uczuciach stających się dzięki sztuce Wielką narracją współczesności.

Twórczość Grzegorza Wnęka, pełna emocji, wynika z wrodzonego języka biologicznej potrzeby stwarzania, wyrażana jest poprzez emocjonalny gest, lecz niepozbawiona intelektualnego wymiaru. Ta twórczość nie poddaje się chłodnemu opisowi i pomimo wielu prób teoretycznej wiwisekcji, pozostaje żywa. Ponieważ stała się procesem, którego sens nie wynika z konceptualnego założenia, w którym dzieło jest tylko pretekstem dla teoretycznego konstruktu. To żywe ciało sztuki. Akceptując to, zgadzamy się, że dzieło nie jest wyłącznie produktem, lecz częścią procesu. Procesu, w czasie którego zostaje ujawniona jakaś prawda, nie tylko o podmiocie, ale także o tym w czym żyje. Ekspresja formy, melanż malarskich technik, uzmysławiają, że dojrzała twórczość staje się konsekwentnie prowadzoną kroniką własnego przemijania. Ta rzadka, trudna umiejętność, to cecha oznaczająca wybitnych artystów, których życie tak nierozerwalnie zrosło się z uprawianą przez nich sztuką, że stanowią Całość.

I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły” (2)

                                                                                                                                                                                                                                                    Andrzej Pawełczyk | ms44

(1) Nowy Testament, Apokalipsa św. Jana.

(2) Tamże.

Newsletter - Bądź na bieżąco!

Akceptuję warunki Polityka prywatności
Edytuj
MDK Świnoujście
Zobacz także
Konwersja cyfrowa domów kultury
Programy unijne
Markowy festiwal
Port Szczecin-Świnoujście
Trzy Wyspy